niedziela, 29 grudnia 2013

Rozdział 12

Szybko pobiegłam do swojego pokoju. Wzięłam szybki prysznic. Owinęłam się białym ręcznikiem i wysuszyłam włosy. Zakręciłam je lekko by spadały falami na moje plecy. Wygrzebałam z szafy czarną sukienkę, którą kupiłam na ostatnich zakupach. Wydałam na nią ostanie oszczędności więc muszę ją założyć. Założyłam komplet koronkowej bielizny, a na to sukienkę. Sięgała mi do połowy ud, więc mogę się chwalić długimi i zgrabnymi nogami. Sukienka idealnie opinała się na moim ciele, podkreślają moją figurę. Dekolt nie był na tyle duży, bym świeciła cyckami mimo to pięknie eksponował mój biust.
Stanęłam przed lustrem i zabrałam się za makijaż. Mocno podkreśliłam oczy a usta pomalowałam czerwoną szminką. Nie przesadzałam z makijażem by nie wyglądać jak jakiś plastik. Stwierdziłam jednak, że wyglądam seksownie więc zostawiłam tak jak jest. Skoczyłam makijaż i założyłam czerwone szpilki, pasujące do szminki.
Zeszłam na dół do chłopców. Znudzeni siedzieli na fotelach byli już całkowicie gotowi.
- na reszcie- zaskomlał z niecierpliwiony Zayn. Spojrzeli na mnie i mogę powiedzieć, że ich zatkało.
- wow! wyglądasz pięknie- wyjąkał Lou. Uśmiechnęłam się szeroko.
- dzięki- Uwielbiam wywierać na chłopakach takie wrażenie. - to jak idziemy?- zapytałam.
Pokiwali głową i ruszyliśmy do samochodu.
- Nie daleko jest fajny klub. Możemy pojechać tam- za proponował Zayn. Wszyscy się zgodziliśmy.
- mogliście zabrać swoje dziewczyny- powiedziałam do Liama i Zayna. Nie poznałam, jeszcze dziewczyny Liama ale mam nadzieje, że jest spoko.
- Nie mają czasu- powiedział Zayn.
- Szkoda. Perrie jest fajna - powiedziała. Zayn się uśmiechnął.
- tak jest kochana- mówiąc to zaświeciły mu się oczy, to takie urocze. Podjechaliśmy pod klub. Wysiadłam z auta i w oczy rzuciła mi się od razu nazwa klubu. "dark".
- nie słyszałam o nim- powiedziałam do Zayna. Od razu zrozumiał, że chodzi o klub.
- tak otworzyli go nie dawno- od powiedział.
- aha-. Spojrzałam na kolejkę, przed wejściem. Będziemy tu stać całą noc.
- Umm. może pojedziemy gdzie indziej- zaproponowałam.
- no co ty chodź- powiedział Harry i pociągnął mnie w stronę wejścia. Zatrzymał nas dwumetrowy ochroniarz.
- na koniec kolejki- odparł chłodno. Wiedziałam, że to się nie uda. Stanęłam z założonymi rękoma na piersi i przyglądałam się Harremu.
- Myślę, że to nie będzie konieczne. Jestem Harry Styles. Mógł by nas pan wpuścić do środka?- Przedstawił się. Ochroniarz przez chwilę skanował nas wzrokiem ale po chwili odpuścił to sobie.
- zapraszam do środka panie Styles- Zatkało mnie kiedy przepuścił nas w przejściu.
- Widzisz sława się przydaje- powiedział Loczek. Przyznałam mu racje.
Po chwili ogłuszyła mnie głośna muzyka. Rozejrzałam się w koło, pełno tu pijanych ludzi. Ruszyliśmy w stronę stolików, przepychając się miedzy tańczącymi i spoconymi cielskami. Zajęliśmy jeden stolik wygodnie się rozsiadając.
- Pójdę po drinki- powiadomił nas Lou i zaraz zniknąć, by po chwili pojawić się z naszymi drinkami. Postawił je przed nami i każdy sięgnął po alkohol. Skrzywiłam się trochę jak upiłam swojego drinka. Był bardzo dobry nie spodziewałam się po prostu, że będzie taki mocny. Wypiłam jeszcze jednego mocniejszego.
- idę potańczyć- powiedziałam chłopakom i ruszyłam w stronę tańczących. Wczułam się w muzykę i zaczęłam się bujać i kołysać. Robiłam to jak najbardziej seksownie i uwodzicielsko. Dłońmi jeździłam po swoim ciele. Na mężczyzn zawsze to działa. Nie myliłam się, już po chwili poczułam czyjeś ręce na biodrach i gorący oddech na karku. Odwróciłam się i zobaczyłam umięśnionego gościa z brązową czupryną. Na jego ramionach dało się zauważyć kilka tatuaży. Na twarzy ma przylepiony głupi uśmieszek. Jest nawet przystojny. Uśmiechnęłam się uwodzicielko i zaczęłam bujać się w jego ramionach.
- Pięknie ci w tej sukience- skomentował przy drugiej piosence.
- Ale lepiej było by ci bez niej- wyszeptał mi do ucha.
- w to nie wątpię- odpowiedziałam. Zaśmiał się z mojej pewności siebie.
- może sprawdzimy to u mnie- zaproponował. Palcem zaczął jechać po moim brzuchu.
- Widzisz lubię szybki seks z facetem którego znam pięć minut, a ciebie znam już za długo wybacz- Powiedziałam. Zrobił naprawdę głupią minę. Moja odpowiedź go zdezorientowała. O to chodziło, by kompletnie go spławić. Lubie się zabawić ale nie z pierwszym lepszym. Odwróciłam się od niego i wróciłam do stolika. Liama i Louisa nie było.
- widzę, że ktoś tu się dobrze bawi- skomentował Harry.
- o tak jest świetnie- powiedziałam - właśnie spławiałam napaleńca-
- wiedziałem, że w tej sukience nie odpędzisz się od facetów- Zarumieniłam się lekko.
- dzięki- wymamrotałam. Uśmiechnął się ukazując dołeczki w policzkach.
- chcesz jeszcze drinka?- zapytał Zayn.
- Jasne- Jeszcze nigdy nie skończyłam imprezy na dwóch drinkach i teraz tez nie zamierzam.
Po chwili wrócił i podał mi szklankę. Szybko wypiłam jej zawartość.
- zatańczysz?-  Usłyszałam to samo pytanie z dwóch stron. Spojrzałam na Harrego i Nialla. Spojrzeli na siebie niezbyt zadowoleni.
- pierwszy zapytałem- powiedział Harry.
- chyba śnisz- prychnął Niall. Mierzyli się ostrymi spojrzeniami. Zrobiło się trochę nie zręcznie.
- idź znajdź sobie jakąś dziwkę- warknął Horan. 
- masz jakiś problem stary- Harry się uniósł. Ostro przesadzają.
- uspokójcie się - warknęłam. Harry już otwierał buzie by coś powiedzieć, ale go uprzedziłam.
- idę się napić a wy się ogarnijcie- powiedziałam do nich i wstałam - Zayn idziesz?- zapytałam. Mulat uśmiechnął i razem ze mną odszedł od tych idiotów.
- co w nich wstąpiło?- zapytałam Zayna. Wzruszył ramionami.
- opętała ich twoja uroda- zaśmiał się. Też się uśmiechnęłam.
- uważaj bo powiem wszystko Perrie- zażartowałam.
- w takim razie jesteś brzydka- zaczął się droczyć. Usiedliśmy przy barze i zamówiliśmy sobie po drinku.
Resztę wieczoru spędziłam pijąc i dobrze się bawiąc. Między Harrym a Niallem nie było więcej spięć.
Wypiłam naprawdę dużo. Kręci mi się w głowie.
- idę przypudrować nosek- powiadomiłam Nialla. To z nim teraz tańczyłam. Odeszłam od niego i poszłam w stronę toalet. Oślepiło mnie jasne łazienkowe światło. Minęła chwila za nim się przyzwyczaiłam. Sprawdziłam w lustrze czy się nie rozmazałam. Wygląda na to, że wszystko jest okej. Miałam już wyjść ale zatrzymał mnie dźwięk walących drzwi o ścianę. Odwróciłam się i zobaczyłam leżącą na ziemi parę. Nie powstrzymałam się i zaczęłam się śmiać. Przez dużą ilość alkoholu w ogóle nie czułam się zmieszana. Musieli w trakcie oprzeć się o drzwi kabiny dlatego wypadli.
- sory  nie przeszkadzajcie sobie - powiedziałam i wyszłam z toalet cały czas się śmiejąc. Ruszyłam w stronę naszego stolika. Byli tam wszyscy.
- z czego się cieszysz?- zapytał Liam.
- z niczego właśnie przyłapałam parę uprawiającą seks- zachichotałam. Inni też się zaśmiali.
- chyba starczy nam zabawy na dziś- powiedział. Z tego co wiem wypił tylko jednego drinka ktoś musi przecież prowadzić.
- idziemy- rozkazał Liam. Wstałam i jęknęłam nie zadowolona. Nie chce jeszcze iść. Idąc zataczałam się, dobra ledwo szłam więc musiałam się oprzeć o Nialla. Złapał mnie w pasie i pomógł prosto iść. W gorszym stanie był tylko Lou i Zayn. Harry i Liam pomagali im iść. Wyszliśmy na dwór. Owiało mnie chłodne powietrze. Ruszyliśmy w stronę samochodu. Wybuchnęłam śmiechem kiedy zobaczyłam leżącego na ziemi Zayna
- Harry miałeś go trzymać- śmiałam się.
- wiem sory. Zayn nic ci nie jest?- zapytał loczek. Ten jednak tylko mruknął coś w odpowiedzi. Niall pomógł wpakować mi się do samochodu. Usiadłam obok śpiącego Lou. oparłam się o jego ramię.
- wiesz chyba przesadziliśmy z alkoholem- mruknęłam do niego. Oczy po chwili zaczęły mi się zamykać.
Usłyszałam jeszcze jakiś bełkot Tommo i usnęłam.
- hej śpiąca królewno obudź się- usłyszałam czyjś głos koło ucha. Nie odpowiedziałam. Po chwili poczułam ukłucie  w żebra. Podskoczyłam i momentalnie otworzyłam oczy. Ujrzałam przed sobą uśmiechniętego Loczka.
- Harry ty idioto- wybełkotałam nie wyraźnie. Uśmiechnął się.
- chodź jesteśmy w domu.-powiedział.
- zanieś mnie- poprosiłam. Wystawiłam przed siebie ręce i z powrotem zamknęłam oczy. Poczułam, że się unoszę. Chwilę później Harry ułożył mnie na łóżku.  Otworzyłam zaspane oczy i spojrzałam na Harrego.
- pocałuj mnie- poprosiłam.
- co?- zapytał wyglądał na zdezorientowanego moim pytaniem.
- Harry jestem nawalona jak nie wiem co i mam wielką ochotę cię pocałować- westchnęłam.
Harry zareagował szybko. Przybliżył się do mnie i złączył nasze usta.  Pocałunek był wręcz brutalny.
Usiadł na mnie okrakiem i złapał za biodra. Powoli popchnął mnie na łóżko bym się położyła. Polizał moją dolną wargę prosząc tym samym o wejście. uchyliłam usta i po chwili poczułam jego język.  Nasze języki znalazły wspólny rytm i zaczęły ze sobą tańczyć. Zrobiło mi się cieplej a mój oddech przyśpieszył. Swoimi dłońmi jeździł po moim ciele. Jego usta przeniosły się na moją szyje. Całował, Ssał i przygryzał moją skórę. Jęknęłam gdy trafił w moje czułe miejsce pod uchem. Harry położył się na mnie opierał się jedynie na łokciu. Drugą ręką pieścił moje uda. Robiło się naprawdę przyjemnie...

__________________________________________________________________________
Coś słabo z tym waszym komentowaniem, aż odechciewa mi się pisać!!!!!!!!
Rozdział 13 dodam jak będzie 23 komentarzy!!!!!!!!!


27 komentarzy:

  1. Bardzo fajny rozdzial . Nawet nie wiesz jak się smialam , kiedy przeczytalam , ze Zayn się przewrocil :D. Czekam na nexta! Komentujcie mi tu!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny ;33, komentujcie ludzie! A co do Harrego ....... aaaaaaaaaaaaaa! next <3

    OdpowiedzUsuń
  3. next szybko szybko ludzi komentujcie no dalej !!!!!!!!!!!! szybko :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh nie! To jest genialne czekam na nn:)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny! BŁAGAM pisz dalej!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jezu w takim momencie? Daj jak najszybciej next/ Karolina;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Błagam daj następny rozdział. A Karolina^^ ma całkowitą rację w takim momencie? Kocham twojego bloga <3 /Lola

    OdpowiedzUsuń
  8. 1. Super rozdział
    2. Kocham twoje opowiadanie
    3. Ludzie pliiiiiiiiiiiiis komentujcie
    DynaHope1DEW

    OdpowiedzUsuń
  9. super rozdzial czekam nn ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. DAAAALEJ BŁAGAM <3 Uwielbiam... Rozdział powalający ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Oh oh oh ona się czasem za bardzo nie upiła?????

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie!!! Nie z nim on cb wykorzysta xDDDDDDDDD pisz dalej :*:* nn

    OdpowiedzUsuń
  13. WoW jakie świetne... O.o niegdy jeszcze takiego bloga nie czytałem... Dla chłopaka to inne przeżycia :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny blog czekam na następny :D
    Zapraszam do mnie :)
    zawsze-tam-gdzie-ty-opowiesc-o-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Daj wcześniej nn plis 23 to za dużo może bd tyle ale my jesteśmy ciekawe/i co dalej. Jeszcze raz proszę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnyyy !!! Odkryłam dzisiaj twój blog i już w 30 minut przeczytałam wszystkie 12 rozdziałów! Cóż Pan Tadeusz będzie musiał poczekać niestety :c Tylko proszę Cię niech ona znajdzie sobie jakąś pracę, bo nie mogę znieść, że siedzi na utrzymaniu chłopaków. Może zostać np. stylistką chłopaków. Pomyśl o tym.Jeszcze proszę Cię żebyś nie zrobiła z niej dziwki, że prześpi się z Harrym,a jutro kleiła się do Nialla :))

    OdpowiedzUsuń
  17. PROSZĘ CIĘ O NN !!! KOCHAM <3

    OdpowiedzUsuń
  18. DZIEWCZYNO TO JEST ŚWIETNE !!! AŻ CHCE SIĘ CZYTAĆ ! ANI NIE PRZESŁODZONE ANI NIC. DAWAJ DŁUŻSZE ROZDZIAŁY I MOOGŁABYŚ PRZYCIEMNIĆ CZCIONKĘ? I WIĘKSZE ODSTĘPY MIĘDZY LINIJKAMI? TO UŁATWIA CZYTANIE!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dawajaj Xd
    świetne :3
    -Gablllysia1D

    OdpowiedzUsuń
  20. Napisz 13 (tylko proszę, trochę dłuższy) ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny !!! Czekam na next !! Uwielbiam twój blog <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Super , świetny brak mi słów ale powiedz że oni nie wylądują w łóżku ...
    Ale i tak super !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Jest 23 a nawet 27 komentarzy więc czekamy :D Świetny rozdział, po prostu świetny

    OdpowiedzUsuń